Parę informacji

Cześć! Przepraszam za takie długie nie pisanie, ale po prostu wynikło to od braku czasu. Mam nadzieje że to nic nie zaszkodziło. Na blogu jest jakby, taka cisza. Ale mam nowinkę: mamy fanpage! Oczywiście że jest on na facebooku :). Oto link:

KLIKNIJ MNIE!

Zmienił się też wygląd, ale nadal będzie się (wolnymi kroczkami) zmieniał. Co sądzicie o tym? Szkoda że nie ma takiej ładne pogody jaka ostatnio była. Ciekawe, czy u was czuć wiosnę. Ok, ja się z wami żegnam i lecę na naszego Fanpage by uzbierać parę polubień od was. W Komentarzu możecie dawać pomysły na posty z mojej czy z Natalii strony. Z góry- dziękujemy.

Pozdrawiamy. 

Spacerek

Hejka.
Dawno nie pisałam, więc mam nowego pupilka. Drugą świnkę morską. Nazwaliśmy ją a raczej jego Pieszczoch. Wg. mnie jest sweetaśny. Byłam z Ksawerym i Pieszczochem na spacerku. Wiadomo że pełno ludzi było do okoła, więc szybko wróciłam do domu. Było zabawnie zwłaszcza kiedy biegali wokół mnie. To tyle, piszcie jak wam podobają się zdjęcia/Natka

Pysia odeszła :(

Hej.
Tak wiem miała być kolej kingi. Jestem bardzo smutna ponieważ pysia (chomik) odeszła. U mnie zawsze były dwa zwierzaki oprócz tego kiedy przychodziła na nie pora. Zawsze rozpaczam nad stratą zwierzęcia bo jest członkiem mojej rodziny. Dzielę z nimi smutki i radości. Co prawda to był zwierzak mojej siostry ale i tak ja kochałam. Myślałam że będzie z nami dłużej. Nic na to nie poradzę. Moja siostra chce kupić w przyszłym miesiącu Ksaweremu kolegę. Co wy na to? nie pogryza się ? Jeśli macie propozycje na imię to piszcie w komentarzach.


                                                               Ostatnia fotka Pysi.

Sama prawda.

Wy na pewno przechodziliście to samo. Dacie rade mnie pocieszyć?

Pielęgnacja Ksawcia

Hejka.
Jak wiadomo świnki morskie wymagają pielęgnacji (nie dużo bo nie dużo ale jednak). Obcina się im pazurki, czesze się je i myje, co prawda nie specjalnie za tym przepadają, bo choć "morskie" to wody nie lubą. Taka ciekawostka dla tych którzy nie wiedzą świnki morskie ponieważ zostały sprowadzone z za morza. Kiedy obcinałam Ksaweremu po raz pierwszy pazurki strasznie się rzucał i piszczał być może dla tego że po raz pierwszy. Za to kiedy go kąpałam próbował wyskoczyć z brodzika, wyglądało to komicznie :). Do czesania mam specjalną szczotkę z tego co zauważyłam podobało mu się to. Więc to chyba na tyle jeśli macie jakieś pytania piszcie w komentarzach ^.^

Rybsona czas przedstawić

Cześć kochani! Przepraszam że tak długo nie pisałam bo nie miałam czasu.. Ale ważne że już jestem! Dzisiaj byłam u Natalii na godzinkę i nareszcie zobaczyłam Ksawerego! Ale mam radochę! Siedziałyśmy sobie w namiocie, a Ksawcio chodził obok nas. Chwilami miał takie napady, że w kółko biegał z taką prędkością że hoho! Widziałam też Pysię, ale to tylko na chwilkę. Ale dzisiaj mowa o.. moim Rybsonie! Tak, więc to niebieskiego koloru bojownik wspaniały. Jak na razie mieszka w kuli, ale po feriach (mam nadzieje), zmieni to się. Jest przepiękną rybką która uwielbia kręcić się obok swoich roślinek ^^ To uosobienie dobroci jak Stefan- mój chomik. Jeśli macie jakieś pytania, to śmiało piszcie!

Myślę że to na dzisiaj wszystko. Pozdrawiamy, Moje zwierzaki jak i Natalii zgrana paczka :)

Ja+Ksawery+muzyka Moja siostra+Pysia+sen

Heja.

Ostatnio mam manie muzyki ale tak bardzo bardzo.Za obserwowałam że Ksawery też ją lubi. A także gryzie mi firanki. Jest do mnie bardzo podobny no porucz tego że on to samiec ;). Oboje lubimy muzykę nie koniecznie pop, lubimy przemeblowania (robimy je sami) nie lubimy mojej siostry i lubimy jeść marchewki. Ma klatkę w moim pokoju więc spędzamy ze sobą dużo czasu. A w klatce ma: poidełko, miskę na karmę, wapienko, prowizoryczny domek, i chustkę (sama nie wiem czemu).W nocy trochę hałasuje poidełkiem i kryzie pręty klatki.

A jeśli chodzi o Pysie. Ona jest w pokoju mojej siostry. Dogadują się ale Kinga nie bardzo o nią dba robię to ja lub tata. W klatce ma: kołowrotek, karuzelę, miskę na karmę, miskę na wodę, wapienko, i domek.
                                         
                                                                       oto fotki

pozdrawiam ja Kinga i nasze zwierzaki

Nowy zakup

Hi, hay, hello!
Natalia przedstawiła już swój zwierzyniec, ja o Rybsonie napiszę za kilka dni. Dzisiaj przedstawiam nasz nowy zakup, czyli sól mineralna. Sól mineralna jest od takiej firmy jak TRIXIE, i smakuje bardzo Stefanowi. Jest dość dużego rozmiaru, i trzeba samemu zmontować sobie wieszaczek do "kuli" Moja cena nie przekraczała 5 złoty, ale jak na Trixie, dość dobrą firmę to raczej to rozsądna cena. Cały czas widzę Stefanka liżącego sól, i można podsumować że mam do niej dobrą opinie. Jak sama nazwa wskazuje, dostarcza do diety chomika dużo minerałów.

Gorące pozdrowienia życzą K&S&R.