Ostatnio mam manie muzyki ale tak bardzo bardzo.Za obserwowałam że Ksawery też ją lubi. A także gryzie mi firanki. Jest do mnie bardzo podobny no porucz tego że on to samiec ;). Oboje lubimy muzykę nie koniecznie pop, lubimy przemeblowania (robimy je sami) nie lubimy mojej siostry i lubimy jeść marchewki. Ma klatkę w moim pokoju więc spędzamy ze sobą dużo czasu. A w klatce ma: poidełko, miskę na karmę, wapienko, prowizoryczny domek, i chustkę (sama nie wiem czemu).W nocy trochę hałasuje poidełkiem i kryzie pręty klatki.



to ciekawe, że chomisie mogą lubić muzykę :)
OdpowiedzUsuńsłodziak :)
OdpowiedzUsuńAle slodki:3
OdpowiedzUsuń♥blog
Ciekawe czy moje chomiki lubiły muzykę :D
OdpowiedzUsuńmój chomik też strasznie hałasuje w nocy :(
OdpowiedzUsuńdzięki za komy ;)
OdpowiedzUsuńdzięki
OdpowiedzUsuńFajne zwierzątka , choć wolę koty : D . Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń+ Zapraszam do siebie : lublins.blogspot.com .
urocze zwierzaki :D
OdpowiedzUsuńpoklikasz w linki w ost. poście? z góry dzięki, Mała Mi. :*
super nati!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za komentarze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Ksawerego, pozdrowionka dla Natalki:))
OdpowiedzUsuńświetny blog dziewczyny